UWAGA. Ten serwis wykorzystuje pliki cookies (tak zwane "ciasteczka"). Wszystkie zasady ich używania wraz z informacjami o sposobie wyrażania i cofania zgody na używanie cookies, opisaliśmy tutaj.
W niedzielę w Kielcach odbył się marsz w obronie życia. Poprzedziła go msza, a później inscenizacja. Na schodach kieleckiej katedry leżała kobieta, niby samotna matka, i udając, że rodzi, wyła z bólu. Krzyczała, że ból jest tak ogromny, że nie sposób tego wytrzymać. „Ból rozrywa moje ciało!” – wołała. Nad „rodzącą” stał mężczyzna i dodawał jej otuchy mówiąc, że jak to dobrze, że nie usunęła dziecka „;w miejscu kaźni” czyli gabinecie ginekologicznym. Dodawał też: „każdy mężczyzna chce mieć syna”. Zastanawiające jest co z córką. To już gorzej? Tej nie chce mieć? Poza tym to przecież miała być „samotna matka”! Gdy urodziła, to płakała dalej, bo rodziła łożysko. Tymczasem mężczyzna był szczęśliwy i wciąż opowiadał o urywaniu główek zarodkom. Wszystkiemu przyglądały się rodziny z dziećmi.
Po przedstawieniu ruszył marsz w obronie życia (w domyśle tego poczętego) w kierunku kieleckiego parku, gdzie odbywał się „Wielki festyn z okazji dnia dziecka”. Tymczasem na stoisku firmowanym przez kielecką diecezję leżały ulotki. Między innymi „Medyczne konsekwencje praktyk homoseksualnych” Nie dość, że stoisko diecezjalne, nie dość, że z okazji dnia dziecka, to nie bardzo wiadomo co obrona życia poczętego ma do homoseksualizmu.
Wybaczcie drodzy Państwo, ale muszę zacytować, co na dzień dziecka zafundowała małym kielczanom diecezja w wyżej wymienionej broszurze:
„Seks fekalny. Około 75 procent homoseksualistów przyznaje, że liże, bądź wkłada swój język do odbytu partnera, przez co połykają (…) dość duże ilości fekaliów. Ci co jedzą czy nawet tarzają się w kale, są narażeni na większe ryzyko”
„Seks urynowy. Około 10% homoseksualistów przyznało, że praktykuje złote deszcze (picie lub pozwalanie na oblewanie się moczem). (…) 5% monogamicznych homoseksualistów piło mocz, 7% praktykowało wkładanie pięści lub przedmiotów do odbytu, 33% konsumowało fekalia (…)
.Oszczędzę Wam drodzy Państwo kolejnych niesmacznych opisów. Te co zacytowałem, to tylko część nauki kościoła. Broszura sygnowana jest przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi.
Zobacz wszystkie dni Z pamiętnika obywatela gorszego sortu
Zobacz epopeję narodową z czasów IV RP Pan Jarosław
Dzień trzydziesty piąty
Chłopcy z komisji smoleńskiej chcą się bawić i kupią sobie samolocik czytaj dalej