UWAGA. Ten serwis wykorzystuje pliki cookies (tak zwane "ciasteczka"). Wszystkie zasady ich używania wraz z informacjami o sposobie wyrażania i cofania zgody na używanie cookies, opisaliśmy tutaj.
Na przełomie dziejów, gdy tworzy się historia, gdy IV RP umacnia się nie tylko w Sejmie i Senacie, ale i w stadninach koni, gdy lud wychodzi na ulicę manifestować swe poparcie, gdy ogólna radość i uwielbienie spływa na wodza Narodu, należy temu wszystkiemu oddać hołd. Z właściwym dla sprawy nabożeństwem, ja, obywatel sortu drugiego, oddaję ten hołd tworząc narodową epopeję ku czci i na cześć.
Historia mało szlachecka z okresu IV RP we
12 księgach wierszem.
(inwokacja)
Partio! Wspaniała moja! Ty jesteś jak zdrowie.
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie
Kto cię zdradził. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzą i opłakują, bo tęsknią ku tobie.
Partio wielka, co dobrej bronisz zmiany
I rządzić jesteś w prawie. Ty co gród partyjny,
Nowogrodzką, ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie wodza do władzy powróciłaś cudem
(Gdy od Sejmowej ławy pod twoją opiekę
Opozycyjną smutną podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do toruńskich progów
Iść za wróconą władzę podziękować Bogu),
Tak mnie powrócisz cudem w Trybunału łono.
Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną
Do tych ubeckich teczek, do tych niespalonych.
Szeroko na ipeenu stołach rozciągnionych;
Do tych kart malowanych pismem rozmaitem
Podpisanych przez Bolka, (to na niego kwitem!);
Gdzie Kiszczakowa szafa, kwitów pełna stała,
Gdzie dziewiczym rumieńcem nienawistnie pałam,
A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą,
Czerwoną, na niej gęsto lizidupy siedzą.
Zobacz dzień dziesiąty lub zobacz dalszą część epopei narodowej "Pan Jarosław" Księga I - odcinek drugi
Zobacz wszystkie dni Z pamiętnika obywatela gorszego sortu